W niedzielę moja współlokatorka powitała mnie w domu taką oto warzywną zupą z brukselką, na którą do tej pory nie mogłam patrzeć. Z innymi warzywami jest po prostu pyszna! Będę musiała ją jeszcze kiedyś usmażyć posiekaną, albo upiec, ciekawe warzywo z tej brukselki, powszechnie nienawidzone, a kryjące jednak w sobie wiele dobrego ;D
Na 3-4 porcje potrzebujemy:
- 250g brukselki
- 1 pietruszka
- 4 małe ziemniaki
- pol dużego selera
- 5 małych marchewek
- pół pora
- pol brokuła rozdrobnione na małe różyczki
- 2 kostki warzywne wege
- 1 cebula podsmażona
- litr wody
- 1 ząbek czosnku
- 2 duże łyżki posiekanego tymianku
- pieprz i sos sojowy
Ziemniaki kroimy w kostkę a brukselkę kroimy na połówki. Resztę warzyw oprócz cebuli ścieramy na tarce o dużych oczkach. Rozpuszczamy we wrzącej wodzie 2 kostki rosołowe, brukselki, pietruszkę, ziemniaki, marchewki i pora wrzucamy do garnka i gotujemy pod przykryciem 20-30 minut, zależy jakie kto lubi warzywa. 5-10 minut przed końcem gotowania dodajemy brokuła pokrojonego na drobne różyczki i ząbek czosnku. 5 minut przed końcem dodajemy grubo pokrojoną, wcześniej podsmażoną cebulę. Na koniec dodajemy tymianek.
Każda z nas oddzielnie doprawiała sobie zupę w miseczce, ja użyłam troszkę pieprzu i sosu sojowego, zupa jest bardzo aromatyczna i wiele jej nie potrzeba :)
fajnie mieć taką współlokatorkę i wymieniać się obiadkami:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo ułatwia życie :)))
UsuńU mnie dzisiaj miała być taka zupka, ale nie dostałam brukselki...,a taką miałam ochotę! Fantastyczna zupa. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i też pozdrawiam, mam nadzieję, że brukselka się niedługo znajdzie ;)
Usuń