Dzisiejszy obiad dla osób, które lubią się porządnie najeść! Chili con carne, pochodzące z kuchni tex-mex, w wersji wegańskiej równie dobre jak oryginał z wołowiny, z tą zaletą, że nic nie obciąża naszego sumienia i układu krwionośnego ;)
Na 4 porcje potrzebujemy :
- Opakowanie granulatu sojowego
- 2 kostki rosołowe
- szklanka cebuli
- pół szklanki ostrych papryczek kolorowych
- pół szklanki słodkiej papryki
- puszka fasoli
- puszka pomidorów
- 1 ząbek czosnku
- płaska łyżeczka, albo trochę mniej, kminu rzymskiego
- łyżeczka oregano
- płaska łyżeczka chili
- trochę soli i pieprzu
Rozpuszczamy 1 wege kostkę warzywną w 0,5 litra wody i jak już się rozpuści, wrzucamy opakowanie granulatu, u mnie w kilkanaście sekund zmięknął i już był gotowy do odcedzenia, więc uważajcie na ten moment kiedy będzie miękki ;)
Przygotowujemy kolejną porcję bulionu z drugiej kostki, będzie nam potrzebna na później.
Drobno posiekaną cebulę i ostre papryczki, oraz słodką, i wyciśnięty ząbek czosnku smażymy na oliwie, aż cebula się zeszkli Wrzucamy odsączony granulat i podsmażamy aż trochę się ściemni. Zalewamy puszką pomidorów mieszając aż pomidory się rozpadną. Doprawiamy, jeszcze raz mieszamy, dodajemy odsączoną i przepłukaną fasolę, zalewamy połową przygotowanego bulionu, drugą połowę zostawiamy na kiedy indziej, np do sosu do innej potrawy. Mieszamy, doprawiamy przyprawami i dusimy pod przykryciem 25 minut, mieszając od czasu do czasu.
Tak wygląda efekt końcowy
A tak możemy go podać :) Z ryżem parboiled, sałatką z sałaty lodowej, pestek słonecznika, oliwek i kukurydzy, wraz ze śmietaną sojową ze szczypiorkiem i ciepłą tortillą :)
Albo w suto wypchanej tortilli z warzywami i smażoną cukinią w przyprawach
Uwielbiam chilli con carne i robię bardzo podobnie, z granulatem sojowym :D
OdpowiedzUsuńBTW. zauważyłam, że studiujemy ten sam kierunek :D
O popatrz ;)
UsuńA u ciebie jak to wygląda organizacyjnie? Studia, szkoła policealna, szkoła wyższa? Co miasto, to inaczej to wygląda :)
wygląda super, z tym, że nazwa już nie bardzo pasuje - "con carne" znaczy z mięsiem :)
OdpowiedzUsuńw weganskich wersjach zwyklego nie jedzenia nie zmieniam nazw, bo brzmia one glupio ;p chili con soya jakos mi nie lezy
Usuńwegetariańska nazwa to chyba chilli sin carne :) jedyne co mnie zdziwiło to kostka rosołowa, która nie jest ani trochę wegetariańska ;)
OdpowiedzUsuńcofam to o kostce nie zauważyłam przy niej dopisku wege :) w każdym razie dzięki za przepis zaraz będę go robić :)
OdpowiedzUsuń